Plenerowe Muzeum Mobilności powstało na lubelskim Żmigrodzie. W przeszłości w tym miejscu funkcjonowały zakłady kontroli pojazdów Trabanta i Wartburga, a swoją siedzibę miał Automobilklub Lubelski. Na Żmigrodzie działała również znana Szkoła Szoferów Zambelliego.
– W jednej z kamienic mieszkał słynny żużlowiec, Włodzimierz Szwendrowski – przypomina Rafał Lis z Domu Słów, który zbierał opowieści dotyczące mobilności Żmigrodu. – Spotkałem się z panią, która mieszkała kiedyś w tej okolicy i mówiła, że kiedy Szwendrowski pojawił się na ulicy, wszystkie dzieci wołały, że „szumi dokoła las, Szwender na motor wlazł. Już dodaje gazu, już dodaje gazu, aż mu motor zgasł”.
Historie, które opowiedzieli mieszkańcy są prezentowane w oryginalnym Trabancie z 1990 roku.
– Można przeczytać nie tylko o samochodach, ale też o konnym pogotowiu, które mieściło się na Żmigrodzie.
W plenerowym Muzeum Mobilności znalazły się także mozaiki Trabanta i Wartburga.
MaK
Fot. Magdalena Kowalska