21 czerwca 1932 roku wybuchł bunt chłopski znany jako powstanie leskie.
To zupełnie zapomniany fragment historii Polski międzywojennej. Ponieważ tak długo nasz naród znajdował się w niewoli, zwykliśmy idealizować to, co działo się w naszym kraju po 1918 roku aż do wybuchu kolejnej wojny światowej. A przecież odradzanie się państwowości nigdy nie jest łatwym procesem. Wielkim sukcesom towarzyszyły niepowodzenia. Szalała inflacja, bieda była wszechobecna, szczególnie na wsi. Wiele warstw społecznych wciąż domagało się, by ich głos stał się słyszalny. Sprawę pogorszył jeszcze światowy kryzys, który wybuchł pod koniec lat dwudziestych.
PB
Fot. pixabay.com