O znaczeniu fotografii we współczesnych mediach rozmawiają naukowcy na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
Prof. Leszek Mądzik zwraca uwagę na niebezpieczeństwa związane z „bombardowaniem” odbiorców obrazami, które mają wywoływać konkretne reakcje. – Zabija to w nas pewną wrażliwość oraz duchowość i prowadzi do tego, że ktoś nas w tych zdjęciach wyręcza z myślenia. Bowiem są one sprytnie budowane tak, alby w nich znajdowała się odpowiedź, jak mamy je interpretować.
Zdjęcia, które oglądamy w mediach, często nas poruszają czy przerażają. Tak było między innymi z fotografią martwego syryjskiego chłopca, która obiegła cały świat i stała się symbolem dramatu uchodźców. Czy te obrazy wpływają jednak na podejmowane przez nas działania? Prof. Urszula Kusio wątpi w interwencyjny sens fotografii w mediach. – Za sprawą tej fotografii mamy bardziej „światoglądy” niż światopoglądy. Zaniedbujemy wiedzę, a chyba z niej wynikałaby interwencja.
Dyskusja na KUL-u dotyczy także tożsamości wizualnej czy roli fotografii w mediach społecznościowych.
Organizatorem konferencji jest Katedra Komunikacji Wizualnej Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej KUL. Spotkanie odbywa się w sali 208 w gmachu głównym Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
SzyK
Fot. www.kul.pl