Chełm osiedla „imigrantów” z Afryki Północnej. Nie chodzi jednak o ludzi, a o ptaki. Dokładnie o jerzyki, które w Afryce zimują, a wiosną przylatują do Polski. Ptaki te zjadają komary, więc władze Chełma postanowiły wykorzystać je do walki z tymi natrętnymi owadami.
Konkurs na przeprowadzenie akcji zasiedlania tych ptaków wygrało Stowarzyszenie WeRwA, które uzyskało od największej chełmskiej spółdzielni mieszkaniowej zgodę na wykorzystanie elewacji bloków do zamontowania budek lęgowych dla jerzyków.
To nie pierwsza akcja zasiedlania jerzyków. Już w 2014 roku na blokach pojawiły się pierwsze budki. Jak mówi zastępca prezesa Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Maciej Cieślak, wówczas mieszkańcy mieli sporo obaw.
– W kwietniu został ogłoszony konkurs na zasiedlenie jerzyków. Nam się udało go wygrać. Od maja realizujemy ten projekt – podkreśla Grzegorz Gorczyca ze Stowarzyszenia WeRwA. – Praktycznie kończymy zawieszanie 360 budek lękowych. Muszą się one znaleźć na blokach, ponieważ jerzyki to są bardzo wymagające ptaszki. Budka musi wisieć na wysokości co najmniej 6 metrów. Mamy nadzieję, że ptaszki je zasiedlą. Dość długo trwały procedury i te budki teoretycznie powinny wisieć już na przełomie kwietnia i maja, ale mam nadzieję, że jeśli nie w tym, to w przyszłym roku się uda.
Na których osiedlach zamieszkają ptaki?
– Głównie na osiedlu Trzydziestolecia i Słonecznym – zaznacza Gorczyca. – Jestem przekonany, że mieszkańcy skorzystają z obecności tych ptaków. Jerzyki są to bardzo fajne i sympatyczne ptaki, które praktycznie są cały czas w locie. Żywią się głównie komarami. Podobno jeden osobnik tego gatunku może zjeść kilka tysięcy komatów dziennie.
Lada moment stowarzyszenie WeRwA zamontuje ostatni domek dla jerzyków i rozpocznie kampanię edukacyjną dla mieszkańców. Choć, jak słyszeliśmy, mieszkańcy Chełma są już raczej przekonani do tego pomysłu na walkę z komarami.
DoG
Fot. pau.artigas / wikipedia.org