Dęblin: Spór o kredyt. Mieszkańcy os. Jagiellońskiego wciąż czekają na drogi

deblin 1

Na drogi z prawdziwego zdarzenia mieszkańcy osiedla Jagiellońskiego w Dęblinie czekają już ponad 30 lat. Dofinansowania zewnętrznego na razie nie udało się otrzymać, a radni na ostatniej sesji nie zgodzili się na wzięcie przez miasto kredytu w wysokości ponad 2,5 mln zł. Tych pieniędzy w kasie więc nie ma, a umowa z wykonawcą została już podpisana.

– Na końcu są jeszcze polne ulice, dół na dole. Były próby remontu, polegające na łataniu pojedynczych dziur, natomiast odbiega to standardem od przeciętnych ulic w Dęblinie. Ulica wylotowa z tego osiedla jest dobrze zrobiona, natomiast pozostałe nadają się do generalnego remontu. Nie da się tamtędy przejechać – mówią mieszkańcy.

Miasto starało się o dofinansowanie zewnętrzne przebudowy dróg, ale bezskutecznie. – Na inwestycję tę miasto ze swoich środków miało wydać 3 mln zł, tyle samo miało pochodzić z Programu Rozwoju Powiatowej i Gminnej Infrastruktury Drogowej. Jednak rząd zmniejszył środki przeznaczone na ten cel dla obszaru województwa lubelskiego. Chcieliśmy więc zabezpieczyć się kredytem. Niestety rada miasta uznała, ze nie powinniśmy go na to zadanie zaciągać, tylko powinniśmy je realizować do kwoty 3 mln zł – stwierdziła burmistrz Dęblina, Beata Siedlecka.   

– Zaciągnięcie kolejnych kredytów nie rozwiąże problemów, bo zabraknie pieniędzy na kolejne etapy modernizacji dróg na tym osiedlu – tłumaczy przewodniczący rady miasta Waldemar Chocholski. – Trzeba poszukać oszczędności u siebie, w budżecie. Budowa tych dróg jest naszym priorytetem i zawsze będziemy za dokończeniem tego osiedla. Tylko pieniądze na to trzeba wygospodarować w mądry sposób, a nie najprościej, czyli przez zaciągnięcie większej pożyczki niż to jest potrzebne. Pieniądze na tę inwestycję musimy znaleźć w ciągu roku. Czekamy na propozycje pani burmistrz.

– Kredyt jest najbezpieczniejszą formą zapłaty za tą inwestycję – przekonuje Beata Siedlecka. – Oczywiście, jeśli nie dostaniemy dotacji. Bo jeszcze cały czas liczymy, że ją otrzymamy. Szkoda byłoby przesuwać środki finansowe z innych zadań inwestycyjnych, bowiem są one równie ważne. Przypomnę, że w tym roku zaczynamy modernizację oczyszczalni ścieków.

Burmistrz miasta Beata Siedlecka zapowiada, że w drugiej połowie roku ponownie przedstawi Radzie Miasta uchwałę dotyczącą kredytowania tej inwestycji. 

A całość zadania ma kosztować 18 milionów złotych i będzie rozłożona na trzy lata. 

ŁuG

Fot. Łukasz Grabczak

Exit mobile version