Rodzice uczniów Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym obawiają się o miejsce dalszego kształcenia swoich pociech. Dobiega końca dzierżawa kontenerów, a nowa szkoła wciąż nie jest gotowa.
Rodzice i nauczyciele sprzeciwiają się propozycji przenoszenia nauki w inne miejsce na terenie gminy. To jeden z pomysłów, o którym głośno w ostatnim czasie w miasteczku.
Burmistrz Kazimierza Dolnego Andrzej Pisula tłumaczy, że rozpatrywane są różne warianty i na razie nie jest podjęta ostateczna decyzja w tej sprawie.
Przypomnijmy: dzieci uczą się w szkole kontenerowej po wybuchu gazu, który zniszczył dawny budynek szkoły. Oddanie do użytku nowego obiektu opóźnia się jednak między innymi ze względu na problemy z zabezpieczeniem pobliskiej skarpy.
Do tematu będziemy powracać.
Fot. archiwum