Policjanci przez kilkanaście kilometrów prowadzili pościg za poszukiwaną parą nastolatków. Akcja rozpoczęła się na ulicy Lwowskiej w Krasnymstawie.
Kierowca audi nie zatrzymał się na polecenie funkcjonariuszy i zaczął uciekać w kierunku Chełma. Za miastem zjechał na polną drogę, a później wjechał do lasu, gdzie porzucił pojazd. Kierowca wraz z pasażerką zaczęli uciekać pieszo. Udało się ich jednak złapać.
Policjanci nieprzypadkowo próbowali zatrzymać samochód. Podejrzewali, że kieruje nim 18-stolatek z gminy Stary Zamość, który ukradł auto. Pasażerka to natomiast 17-letnia dziewczyna, która uciekła z domu. Oboje byli poszukiwani. Młodzieniec ukradł samochód ojcu, podrobił dokumenty i sprzedał je innej osobie. Za uzyskane pieniądze kupił audi i razem z dziewczyną planował ucieczkę.
W pościgu nikt nie ucierpiał. Dziewczyna została przekazana pod opiekę rodziców, a chłopak w policyjnym areszcie czeka na zarzuty. Odpowie za fałszerstwo i ucieczkę przed policją. Od 1 czerwca taki czyn traktowany jest jako przestępstwo.
DoG
Fot. KWP Lublin