Krzysztof Komorski: Lublin jest miastem tolerancyjnym

komorski 3

Czy do Lublina zawitają emigranci? Co prawda dementi ze strony władz miasta było, ale opozycja cały czas domaga się wyjaśnień.

– W ratuszu nie zajmujemy się polityką, zajmujemy się realizacją zadań statutowych gminy, spełnianiem oczekiwań mieszkańców – powiedział na antenie Radia Lublin Krzysztof Komorski (na zdj.), zastępca prezydenta miasta.  – Politykę emigracyjną kreuje się na szczeblu centralnym, a my – jako samorząd – możemy ją realizować w ramach zadań przez rząd zleconych. W Lublinie od 1994 roku funkcjonował Urząd ds. Cudzoziemców, w tym momencie taką funkcję pełni Wydział Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców w Urzędzie Wojewódzkim. Procedura od lat wygląda dokładnie tak samo – są osoby, które mogą się ubiegać o status emigranta, a my jako miasto, poprzez swoje instytucje takie jak Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie możemy pomagać im w asymilacji, mamy w tym duże doświadczenie – dodał Komorski.

Czy możliwe jest przeprowadzenie referendum wśród mieszkańców Lublina, w którym mogliby się oni wypowiedzieć, czy chcą, aby emigranci zamieszkali w mieście?

– Decyzję o referendum również podejmuje się na szczeblu centralnym. Moglibyśmy zapytać o to mieszkańców w ramach konsultacji społecznych, natomiast przeprowadza się je w sprawach dotyczących podejmowania decyzji, które wynikają ze statutu gminy i Ustawy o samorządzie gminnym, a nie zadań zleconych – tłumaczył.

– Lublin jest miastem tolerancyjnym, otwartym, miastem akademickim. Chciałbym podkreślić, że jesteśmy bardzo dumni z przyrostu liczby studentów z zagranicy. Jest ich u nas ponad 6500 – to najwyższy wskaźnik we wschodniej Polsce. Jesteśmy tuż za Warszawą i tuż przed Krakowem, więc doświadczenia we współpracy z młodymi osobami z zagranicy zbieramy od wielu lat i ten proces się dzieje, nie jest dla nikogo żadnym novum – dodał gość Wojciecha Brakowieckiego.

W kwestii studentów – zajmuje się nimi uczelnia. Czy miasto jest przygotowane, by ewentualnym emigrantom, uchodźcom zapewnić mieszkanie, opiekę medyczną, socjalną, szkołę?

– Od lat miasto Lublin pokazuje, że jest w stanie wywiązywać się ze swoich obowiązków nawet nadprogramowo. Wprowadzona w ostatnim czasie na szczeblu centralnym reforma oświaty, pochłonęła dodatkowe 17 mln zł, na które rząd już dofinansowania nie zapewnił, miasto w swoim montażu finansowym ujęło i w ramach zadań zleconych przez rząd – zrealizowało. Jeżeli założymy, że Polska miałaby przyjąć 7 tysięcy uchodźców, co daje w przeliczeniu na województwo około 430 osób; w województwie lubelskim jest 230 gmin, a przeliczając to na jedną gminę jest to około 3 osób, to mogę śmiało powiedzieć – tak, jesteśmy w stanie to zrobić – stwierdził Krzysztof Komorski, który był gościem porannego programu Radia Lublin „Między dniem a dniem”

WB / opr. SzyMon / MatA

Fot. Weronika Pawlak

Exit mobile version