Ulicami Lublina będą jeździć wydzierżawione autobusy. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Lublinie ogłosiło właśnie przetarg na 10-letnią dzierżawę 25 niskoemisyjnych pojazdów. Mają być nowe, wyposażone w klimatyzację i monitoring oraz spełniające normy emisji spalin EURO 6.
– Chcemy, aby pojazdy dotarły do nas z końcem tego lub na początku przyszłego roku – mówi rzecznik prasowy MPK, Weronika Opasiak. Jak dodaje, dzierżawa autobusów to w tym momencie rozwiązanie najbardziej opłacalne ekonomicznie.
Aktualnie w taborze jest 214 autobusów – wyłączając zabytkowego Ikarusa czy Ogórka. Średni wiek taboru autobusowego wynosi 9 lat. Jednak około 30 procent stanowią starsze, 20-letnie wozy – Jelcze i Neoplany. Nowe autobusy mają zastąpię te najstarsze.
Dzierżawa to pierwsze takie rozwiązanie. Obecnie kursujące autobusy w Lublinie, kupione z unijnego dofinansowania, są własnością MPK albo Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie. Do tego dochodzą też pojazdy trzech prywatnych przewoźników.
TSpi
Fot. archiwum