Po kontroli stanu kamienic w Lublinie: Nikt nie zostanie bez dachu nad głową

001 3322

Po katastrofie budowlanej przy ul. Lubartowskiej i Targowej w Lublinie przeprowadzone będą kontrole w budynkach zarządzanych przez miasto. – Powołane zostały do tego 4 zespoły 4-osobowe – mówił na antenie Polskiego Radia Lublin Łukasz Bilik (na zdjęciu), rzecznik prasowy Zarządu Nieruchomości Komunalnych w Lublinie. Z gościem rozmawiał Wojciech Brakowiecki.

– Wszystkie te budynki, także ten, który uległ katastrofie, miały ważne przeglądy roczne lub 5-letnie. Nie wynikało z nich zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. W tych protokołach pokontrolnych są oczywiście zalecenia dotyczące remontów. Kontroli podlegają przede wszystkim stany ścian i instalacje gazowe – tłumaczył Bilik.

– Przechodząc obok budynku, rzadko mamy świadomość tego, jaka jest sytuacja prawna nieruchomości. To często jest bardzo skomplikowane. Decyzje o ewentualnym angażowaniu środków w remonty muszą być zawsze poparte głosem większości właścicieli. Jeśli gmina jest mniejszościowym udziałowcem, samodzielnie nie może decydować o ponoszeniu nakładów – wyjaśniał.

– Do ZNK rzadko wpływają zgłoszenia od mieszkańców, dotyczące zagrażającego życiu lub zdrowiu stanu kamienicy, którą zamieszkują. Najczęstsze wnioski związane są z czysto eksploatacyjnymi sprawami np. wymiana okien i dotyczą samych lokali, a nie ogólnie budynków – podkreślił rzecznik.

– Wszystkie prace remontowe muszą przebiegać z pewnym stopniem ważności. Nie będziemy malować klatki jeśli wymiany wymaga instalacja elektryczna czy gazowa. To są ważniejsze rzeczy, które bezpośrednio wpływają na bezpieczeństwo mieszkańców – zaznaczył.

– Jesteśmy przygotowani na ewentualne wykwaterowania. Nikt nie zostanie bez dachu nad głową. Część lokali jest już zapewniona. Nikt nie pozostanie bez pomocy miasta – podsumował gość.

WB / opr. MatA

Fot. PaW

Exit mobile version