Rozpoczęli od poloneza, potem tańczyli między innymi żywiołowego charlestona – imprezą pod nazwą „Tańczące Puławy” rozpoczęły się POK-frontacje. Jest to trzydniowy pokaz różnorodnej działalności Puławskiego Ośrodka Kultury „Dom Chemika”.
– Chodzi przede wszystkim o integrowanie mieszkańców – mówi dyrektor placówki Zbigniew Śliwiński. – Muzyka, taniec, teatr, malarstwo – to są te wiodące dyscypliny w naszym ośrodku. Dzisiaj wspólnie z Powiślem, zespołem baletowym Etiuda, zespołem Pokus zapraszamy do przeżywania naszego święta.
Dziś jeszcze zaplanowano dwa wernisaże: malarstwa Anny Trochim oraz amatorskiej twórczości mieszkańców Puław.
ŁuG
Fot. Łukasz Grabczak