Młodzieżowa piłkarska reprezentacja Polski przeniosła się do Kielc, gdzie w czwartek (22.06) o godzinie 20.45 rozegra ostatni mecz w fazie grupowej mistrzostw Europy.
Przed wyjazdem podopieczni trenera Marcina Dorny trenowali na bocznym boisku Areny Lublin. W zajęciach wzięli udział piłkarze, którzy ostatnie spotkanie oglądali z ławki rezerwowych lub spędzili na murawie niewiele minut.
Czwartkowy mecz z Anglią zadecyduje o losach awansu do półfinału. Biało-czerwoni muszą wygrać różnicą dwóch bramek i liczyć na remis w spotkaniu Szwecja- Słowacja.
Dawid Kownacki ma nadzieję na wsparcie kibiców, takie jak w Lublinie.
– Jarosław Niezgoda podkreśla, że Anglia to bardzo wymagający rywal.
W czwartek w Lublinie zostanie rozegrany inny mecz grupy A, w którym Szwecja zagra ze Słowacją.
AR
Fot. archiwum