Na wyjątkowe wydarzenie „Noc św. Jana” zaprosiło Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie. Rozpoczęło je widowisko „Wilija św. Jana” w wykonaniu zespołu obrzędowego z Hańska.
Był korowód i puszczanie wianków oraz zabawa przy ognisku. Obrzędowi towarzyszyły opowieści o lecznictwie ludowym i magicznych właściwościach ziół, pokaz i nauka wicia wianków, pląsy przy dawnej muzyce i wiele innych atrakcji.
Na dzieci czekał konkurs na poszukiwanie kwiatu paproci, a dla dorosłych na najpiękniejszy wianek.
Noc świętojańska to kiedyś było święto żywiołów – ognia i wody, a także słońca, Matki Ziemi, urodzaju i płodności. Związane z nią tradycje pielęgnuje się już w niewielu miejscach. Tak jest między innymi w gminie Ełk.
– W miejscowości Rożyńsk stowarzyszenie organizuje taką imprezę i cieszy się ona dużym zainteresowaniem nie tylko mieszkańców gminy – mówi Krzysztof Łapiński, dyrektor miejscowego Centrum Kultury, goszczący na festiwalu kapel i śpiewaków ludowych w Kazimierzu Dolnym. – Młode dziewczęta w wiankach na głowie płyną łodziami z pochodniami. Na tę okoliczność stworzone jest specjalne widowisko obrzędowe, tradycyjne szukanie kwiatu paproci, puszczanie wianków.
Na Lubelszczyźnie w ubiegłych latach noc świętojańską obchodzono m.in. w Opolu Lubelskim. Na miejskim kąpielisku była organizowana tak zwana „Opolska Sobótka”.
PaSe/ŁuG
Fot. Piotr Michalski