40-latka z Zamościa, pracująca jako doradca finansowy w firmie pożyczkowej, odpowie za fałszowanie dokumentów. Z ustaleń prokuratury wynika, że oszustka podrabiała umowy o pożyczki z osobami, które nigdy nie były klientami firmy.
– Kobieta ustalała wysokość pożyczki, wypełniała niezbędne dokumenty i podrabiała podpisy klientów – informuje Joanna Kopeć z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że podejrzanej pomagała jej 43-letnia koleżanka, która pozyskiwała dowody osobiste od pokrzywdzonych osób. Zdobyte w ten sposób pieniądze kobiety dzieliły między sobą. Straty oszacowano na blisko 11 tysięcy złotych. Podejrzane przyznały się do winy. Sprawa trafi do sądu. Kobietom grozi do 8 lat więzienia.
MaTo
Fot. archiwum