Ich hasło to: „Zawsze gotowi, zawsze blisko”. Terytorialsi, czyli żołnierze Terytorialnej Służby Wojskowej, rozpoczynają pierwsze rotacyjne szkolenie w Zamościu. Będzie ono dla nich przepustką do kolejnego, trwającego trzy lata etapu i zakończy się certyfikacją.
– Szkolenie indywidualne obejmuje ratownictwo medyczne oraz S.E.R.E. – mówi major Dariusz Drączkowski z 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. – Szkolenie S.E.R.E. polega na zdobyciu wszelkich umiejętności pozwalających na przetrwanie na polu walki. Poziom A obejmuje zagadnienia teoretyczne.
W szkoleniach uczestniczy 280 żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej – głównie z 23. batalionu Obrony Terytorialnej dowodzonego przez pułkownika Artura Chapskiego.
Terytorialsi mają za zadanie wspierać lokalną społeczność i w razie potrzeby pomagać służbom mundurowym.
O przyjęcie do ich szeregów może ubiegać się każdy, kto spełni określone kryteria. Więcej informacji można uzyskać w Wojskowej Komendzie Uzupełnień.
DrOl
Fot. pixabay.com