Kilka dni temu pożegnaliśmy Andrzeja Antoniego Widelskiego, artystę malarza, nauczyciela akademickiego, przewodniczącego kapituły lubelskiej Nagrody Angelus. Niezwykłą osobowość, dla której ważna była zawsze nie tyle sama egzystencja, a istota życia.
Andrzej Widelski pochodził z Bełżyc. W Lublinie ukończył Instytut Wychowania Artystycznego UMCS. W 2008 obronił doktorat „Metafizyka w malarstwie”. Miał na swoim kącie ponad trzydzieści wystaw indywidualnych (w tym jedną w Galerii Radia Lublin), brał udział w ponad stu zbiorowych. Andrzej Antoni Widelski był częstym gościem „Nie tylko rozrywkowej niedzieli radiowej”. Przypomnimy kilka tych spotkań.
W poniedziałek po raz siódmy rozpocznie się Międzynarodowy Festiwal „Śladami Singera”, którego organizatorem jest Ośrodek „Brama Grodzka – Teatr NN”. Mobilny w swoim charakterze odwiedzi w tym roku jedenaście miast i miasteczek na Lubelszczyźnie.
Podczas wspólnej wędrówki tropem opowiadań Isaaka Bashewisa Singera spotkają się artyści z Polski, Izraela, Armenii, Burkina Faso, Włoch i Czech. Wystąpią w literacko-muzycznym spektaklu plenerowym, który połączy: cyrk, akrobację, teatr, beatbox i muzykę na żywo. O festiwalu opowie Witold Dąbrowski.
„Polski las” to tytuł wystawy czynnej w Galerii Białej w Lublinie. Jej kuratorka, Magdalena Ujma zapytała o polski pejzaż i polskie sposoby patrzenia na widoki otaczającej nas rzeczywistość artystów. W wystawie biorą udział: Agata Bogacka, Maurycy Gomulicki, Kornel Janczy, Krzysztof Maniak, Malwina Niespodziewana, Kinga Nowak, Agnieszka Piksa, Wilhelm Sasnal i Mateusz Szczypiński. „Polski sposób patrzenia na otaczającą nas rzeczywistość nasycony jest odniesieniami o rodowodzie romantycznym i zarazem patriotycznym – pisze kuratorka. – Kształtują go silne emocje, wśród których znalazł się zachwyt wraz z uczuciami przeciwnymi: obrzydzeniem i strachem. W specyficzny sposób „zmieniają” one nasze kadrowanie widoków otoczenia. Dlatego na wystawie pojawiają się nie tyle przedstawienia pejzażu, co ich dalekie echa i reminiscencje, zmienione, zatarte czy też dopowiedziane przez pamięć i nie do końca uświadamiane resentymenty. ” O wystawie opowiemy w programie.
Waldemar Andzelm, kolekcjoner i znawca sztuki zrobił kiedyś cykl fotografii – portretów. Opowie o tym w „Nie tylko rozrywkowej niedzieli radiowej”. Może będzie to wskazówka, podpowiedź na wakacyjne fotografowanie: zdążyć zapisać aparatem twarze, które niedługo mogą zniknąć z naszego życia.
Po 7.00 zaprasza Grażyna Lutosławska.
Na zdjęciu Andrzej Antoni Widelski i Grażyna Lutosławska. Fot. Bolesław Lutosławski