Najpiękniejsze arie i operetki oraz muzyka sakralna wybrzmi w Nałęczowie. Rozpoczął się Międzynarodowy Festiwal Sztuki Wokalnej „Viva il Cantare”.
Pod okiem pedagogów – wybitnych śpiewaków – szkoli się 12 młodych wokalistów z całej Polski. Wszystkich czeka tydzień ciężkiej pracy. Będą ćwiczyć swój głos przez kilka godzin dziennie.
– Wyjątkowe jest to, że oni chcą uprawiać ten zawód – mówi jedna z trenerek, mezzosopranistka Beata Wardak. – To „niszowy” zawód. Teraz króluje disco polo, a tam nie potrzeba wiedzy ani zaangażowania wokalnego. Trzeba mieć tylko tupet. A ta młodzież różni się tym, że ma zaangażowanie, talent, ale nie ma tupetu i stara się wiedzą oraz doświadczeniem przedstawiać muzykę klasyczną.
Wśród uczestniczek festiwalu jest dyplomantka w Zespole Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina w Warszawie, Patrycja Pol. Młoda śpiewaczka szczególnie ceni sobie miejsce zajęć – Nałęczów to piękne miasto – podkreśla. – Są tu bardzo sprzyjające warunki dla młodych śpiewaków. Dużo daje możliwość wystąpienia na kilku koncertach. To jest dla nas co najmniej jak rok kształcenia.
Jeszcze dziś (30 lipca) młodzi muzycy zaśpiewają w kościele pw. św Jana Chrzciciela w Nałęczowie. Koncert sakralny rozpocznie się o godzinie 16.00.
Po tygodniu wytężonej pracy uczestnicy kursu zaprezentują swój warsztat na trzech koncertach. Pierwszy z nich, na motywach operetki „Księżniczka czardasza” odbędzie się w piątek w Nałęczowskim Ośrodku Kultury.
ZAlew
Fot. materiał organizatora