Środek chemiczny mający neutralizować nieprzyjemne zapachy z kanalizacji jest stosowany zgodnie z umową – zapewniają przedstawiciele firmy Pinii Beef z Końskowoli. Chodzi o sprawę fetoru z kanalizacji, którą zgłaszali mieszkańcy wsi Rudy.
O sprawie pisaliśmy wczoraj (25.07). Nie udało nam się jednak uzyskać komentarza ze strony przedstawicieli ubojni bydła. Dziś odpowiedzialny za kontakt z mediami Krzysztof Grad tłumaczy, że firma wywiązuje się ze wszystkich wcześniejszych ustaleń. Nie było na terenie zakładu także żadnej awarii, która mogłaby skutkować przedostaniem się do kanalizacji niepożądanych substancji.
A sprawa fetoru z kanalizacji w miejscowości Rudy co kilka miesięcy powraca. Jak tłumaczą przedstawiciele Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Puławach, przyczyną takiego stanu są między innymi zbyt długie sieci kanalizacyjne. Przy małej ilości ścieków następuje ich tak zwane „zagniwanie”, a to sprzyja powstawaniu odorów.
ŁuG
Fot. archiwum