Nad kraj nadciągnęła fala upałów. Ostrzeżenia pogodowe obowiązują w 11 województwach. W Lubelskiem temperatury w tym tygodniu mają sięgnąć nawet 36 stopni Celsjusza.
Mieszkańcy Lublina wytchnienia i ochłody szukają przy fontannach na placu Litewskim. Ucieczka do cienia to jeden ze sposobów radzenia sobie z upałami.
– Lubimy słońce. Ono ładuje akumulatory na jesienne, ponure dni. To naturalne źródło witaminy D3 – mówią jedni. – Nie przepadamy za tak wysokimi temperaturami. Jeśli spacer to tylko rano, by zdążyć przed skwarem południa – podkreślają inni. – Ratunkiem jest woda: basen czy fontanna to miejskie propozycje – przyznają zgodnie.
– W krajach południowych pomaga sjesta, która jest wskazana – tłumaczy Marcin Wieczorski, ordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie. – Należy zadbać o nakrycie głowy. Nie zapominajmy także o aplikacji filtrów ochronnych na skórę. Ważne jest także prawidłowe nawodnienie tzn. około 2 litrów wody na dobę, a przy upałach nawet 3 litry i więcej – zaleca doktor Wieczorski. – Szczególnie narażeni na odwodnienie i udar cieplny to osoby starsze i dzieci. Trafiają do nas pacjenci z oparzeniami słonecznymi. To niesie ze sobą ryzyko zachorowania na raka skóry – przestrzega.
– Do korzystania z fontann na placu Litewskim trzeba podchodzić z rozwagą – przypomną Olga Mazurek-Podleśna z lubelskiego ratusza. – Chociaż woda jest chlorowana i filtrowana, to należy pamiętać, że nie jest kąpielisko. Nie ma tam też ratownika – podkreśla.
Kulminacja upałów ma nastąpić w środę, wówczas termometry mogą wskazać nawet do 36 stopni Celsjusza. Cztery kurtyny wodne pomagają lublinianom przetrwać ten czas. Jak się okazuje – woda, która z nich leci, ma nie tylko właściwościowi orzeźwiające. Gdzie spotkamy tzw. mgiełki? – mówi Dorota Obara z Biura Promocji Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie. – Przed Centrum Kultury w Lublinie przy ul. Peowiaków, przed ratuszem, przy ul. Żelazowej Woli oraz na ścieżce rowerowej przy al. Piłsudskiego.
Kurtyny zwykle uruchamiane są o godzinie 7.00 i działają do 19.00.
Tak wysokie temperatury równie ciężko znoszą zwierzęta. Weterynarze apelują o zachowanie szczególnej ostrożności. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy pozostawiać czworonogów w zamkniętych autach, a na spacer z pupilem obowiązkowo trzeba wziąć butelkę wody i wybierać zacienione ścieżki. Dużą przyjemność – zaznaczają specjaliści – sprawiają zwierzętom zimne kompresy na brzuch i kark. Warto też w swojej okolicy wystawić miskę z wodą.
ZAlew
Fot. pixabay.com