Najpierw z kolegą obejrzał mecz, a potem włamał się do jego domu. 20-letni Lublinianin okradł mieszkanie swojego znajomego w dzielnicy Kośminek.
Sprawca z pokrzywdzonym oglądali mecz i pili alkohol. Po spotkaniu gość wyszedł, a właściciel poszedł spać. Sprawca jednak wrócił do mieszkania kolegi i wywarzając drzwi dostał się do środka. Ukradł telewizor i zegarek. Policjanci odzyskali skradzione rzeczy, które były wstawione do jednego z lombardów.
20-latkowi grozi 10 lat więzienia.
ZAlew
Fot. KWP Lublin