Kolejne wypowiedzi w sprawie deklaracji Unii Metropolii Polskich o przyjmowaniu migrantów. Dokument podpisał między innymi prezydent Lublina. Spotkało się to z ostrą krytyką radnych Prawa i Sprawiedliwości. Zarzucali oni prezydentowi, że nie miał upoważnienia rady miasta do podpisania deklaracji o współdziałaniu 12 polskich miast w dziedzinie migracji.
Teraz radni Platformy Obywatelskiej wyjaśniają, że deklaracja jest ofertą współpracy samorządów z rządem, a do tej pory prezydent Krzysztof Żuk nie przyjął żadnego uchodźcy do Lublina. – Uchodźcy z krajów muzułmańskich są już przyjmowani do Polski i decyzje o tym podejmują wojewodowie, także lubelski – mówił radny Bartosz Margul. – Wydali oni decyzję zezwalające na pobyt stały, czyli go zalegalizowali, dla 9042 osób, w tym ok. 500 osób z krajów muzułmańskich.
Wojewoda Przemysław Czarnek odpowiada, że przyjmowanie migrantów dotyczy osób zza wschodniej granicy. – Codziennie są przyjmowani uchodźcy, przede wszystkim z krajów wschodnich i dalekowschodnich. Natomiast stanowisko rządu polskiego i wojewodów, w tym lubelskiego jako reprezentanta rządu polskiego, jest takie, że nie przyjmiemy ani jednego imigranta zarobkowego z tych 6 milionów, którzy oczekują w Afryce Północnej, Turcji i czekają na relokację we Włoszech.
Przebywający na urlopie prezydent Lublina Krzysztof Żuk na portalach społecznościowych wyraża zaskoczenie rozwijającą się dyskusją. Podkreśla, że deklaracja wyraża jedynie wolę współpracy z rządem w sprawie przyjmowania do Polski migrantów.
MaK
Czytaj też: