Oszusta działającego jak filmowy „Tulipan” zatrzymała lubelska policja. 38-letni mieszkaniec Lublina oszukiwał młode kobiety. Poznawał je przy rożnego rodzaju okazjach. Swoich ofiar szukał także na portalach randkowych. Mężczyzna nawiązywał kontakty, wzbudzał ich zaufanie a następnie pożyczał pieniądze. Kobiety podpisywały także dokumenty, które tak przerabiał, aby wynikało z nich iż to one są jego dłużniczkami. – Na ślad 38-latka wpadli funkcjonariusze z Wydziału do walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie – mówi st. sierż. Kamil Karbowniczek z biura prasowego lubelskiej policji.
Policjanci ustalili dwie pokrzywdzone panie, które zostały oszukane na kwotę co najmniej 26 tys. zł. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że oszukane panie to mieszkanki Lublina i Torunia.
Prokuratura Rejonowa Lublin-Południe przedstawiła mężczyźnie 16 zarzutów oszustwa. Akt oskarżenia trafił już do sądu. Oszustowi grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności. 38-latek nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Do czasu rozstrzygnięcia sądowego policjanci wraz z prokuraturą zabezpieczyli od sprawcy mienie o wartości 35 tys. zł.
PaSe/ZAlew
Fot. pixabay.com