Lubelska prokuratura dotarła do świadków zdarzeń związanych z opluciem w Lublinie kilkunastoletniej muzułmańskiej uczennicy z Niemiec.
– To osoby, które pomagały w tłumaczeniu rozmowy pomiędzy policjantami a grupą z zagranicy – powiedział Radiu Lublin, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Lublin-Południe, Bartosz Frąk. Jak dodał, świadkowie są przesłuchiwani.
Policja ma także analizować znacznie dłuższe, niż wcześniej zabezpieczone, nagranie z kamer miejskiego monitoringu. – Chodzi o fragment całego przejścia zagranicznej grupy przez Krakowskie Przedmieście – precyzuje prokurator Frąk.
Do zdarzenia doszło 21 czerwca na Krakowskim Przedmieściu. W pewnym momencie muzułmankę z Niemiec, która zwiedzała ze znajomymi Lublin, miał opluć przechodzień. Koledzy dziewczyny poprosili o pomoc stojących niedaleko policjantów. Ci mieli zareagować śmiechem.
Policja jednak stanowczo temu zaprzecza i twierdzi, że z zabezpieczonego w sprawie monitoringu nie wynika, iż doszło do jakiegokolwiek incydentu.
MaTo
Czytaj też:
