Legenda o czarciej łapie, koziołek w herbie Lublina i okoliczności podpisania Unii Lubelskiej – między innymi o tych tematach usłyszą uczestnicy spacerów „Lublin w samo południe”.
Spacerowicze będą poznawać historię Lublina, wędrując zaułkami Starego Miasta. Wśród zaplanowanych atrakcji jest również odsłuchanie lubelskiego hejnału, granego według oryginalnego zapisu z 1685 roku.
Spacery organizowane są z myślą nie tylko o turystach. – Mamy nadzieję, że i mieszkańcy Lublina dowiedzą się czegoś nowego, stąd specjalnie wybrana trasa – mówi przewodnik po mieście z Lubelskiego Ośrodka Informacji Turystycznej i Kulturalnej, Monika Wójcik.
Zainteresowanie spacerami jest duże. – W Lublinie mieszkam dopiero 3 lata i jestem ciekawa tego miasta – mówi Katarzyna Hołub. – Chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej. Przede wszystkim, jaka jest historia Lublina, jacy ludzie chodzili ulicami tego Starego Miasta. Tak, abym mogła swoim znajomym, których tu zaproszę, opowiedzieć coś więcej, aniżeli tylko: popatrz, jaka starówka jest piękna.
Wycieczki z cyklu „Lublin w samo południe” odbywają się we wszystkie soboty i niedziele lipca oraz sierpnia. Zbiórka przy Lubelskim Ośrodku Informacji Kulturalnej i Turystycznej w Lublinie przy ul. Jezuickiej o godzinie 11.30.
Spacer „Lublin w samo południe” organizują: Lubelski Ośrodek Informacji Kulturalnej i Turystycznej w Lublinie oraz Lubelska Regionalna Izba Turystyczna.
MaK / PaSe
Fot. www.facebook.com