30-letni ojciec przywiązał 6-letniego syna łańcuchem do płotu i zostawił na kilka godzin. Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem.
Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości na terenie gminy Rejowiec. Podejrzany nie przyznał się do winy i nie potrafił śledczym racjonalnie wyjaśnić swojego zachowania.
Z ustaleń biegłych wynika, że gehenna 6-latka mogła trwać od kilku lat. Na jego ciele lekarze znaleźli bowiem stare zadrapania oraz siniaki, które mogą świadczyć, że ojciec regularnie bił dziecko.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że podejrzany 30-latek ma problem z alkoholem i bywa bardzo agresywny. Mężczyzna przebywa w policyjnej izbie zatrzymań. Prokuratura wysłała już do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie Krzysztofa Z.
Grozi mu do 10 lat więzienia.
MaTo
Fot. archiwum