Lublin ładniejszy niż Ameryka – przynajmniej tak twierdzą „szarfistki” z grupy Silk Sisters, które będzie można dziś podziwiać w Tarasach Zamkowych. To jeden z ostatnich akcentów tegorocznego, ósmego Carnavalu Sztukmistrzów.
16-letnie szarfistki mają rodziców Polaków, ale wychowały się w amerykańskim miasteczku w stanie Nowy York – tam uczą się akrobatyki.
Przyjechały do Lublina, aby zademonstrować swoje umiejętności: – Zrobimy duet na obręczy i szarfach, następnie solo na szarfach i solo na obręczy. Zaczęłyśmy 3,5 lata temu, ale na ten występ ćwiczymy 2-3 miesiące. Byłyśmy w Lublinie w minionym roku.
Pokaz szarfistek rozpocznie się o godzinie 19.00.
Dziś wielbiciele nowego cyrku mogą do późnego wieczora oglądać high-linerów, pokazujących swe umiejętności na 15 taśmach rozpiętych nad ulicami Lublina. Na starym mieście i placu Litewskim odbywają się także ostatnie pokazy plucia ogniem, połykaczy mieczy, klaunów, żonglerów, szczudlarzy i iluzjonistów.
ZAlew
Fot. Agata Zalewska