Policjanci z komisariatu w Urszulinie przeprowadzili w miniony wtorek (11.07) w miejscowości Stare Załucze nietypową kontrolę drogową. Podczas patrolu na tylnym siedzeniu jednego z aut zobaczyli… cielaka.
– Naszą uwagę zwróciły zaparowane szyby samochodu. Zwierzę przewoził 50 latek z gminy Urszulin, który tłumaczył funkcjonariuszom, że nie miał go jak przewieźć – informuje Elwira Tadyniewicz z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
Mężczyzna w dalszą podróż ze zwierzęciem musiał udać się już pieszo, bo policjanci zabronili mu dalszej jazdy, a za nieodpowiedni przewóz zwierzęcia ukarali mandatem karnym.
MaTo / opr. SzyMon
Fot. KWP Lublin