Za bułki, margarynę, ubrania i kilkadziesiąt złotych może trafić na 10 lat za kratki. 48-letni mężczyzna włamał się do domu mieszkanki Tarnogrodu i zabrał wspomniane artykuły.
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek (29.06). 46-letnia kobieta po powrocie z zakupów stwierdziła, że ktoś włamał się do jej domu i ukradł między innymi ubrania, artykuły spożywcze takie jak bułki i margaryna oraz kilkadziesiąt złotych. Kobieta powiadomiła o wszystkim policję.
Funkcjonariusze już kilka godzin po włamaniu ustalili sprawcę. Jak się okazało był nim 48-letni mieszkaniec gminy Tarnogród. – W momencie zatrzymania był pijany. W organizmie miał blisko 1,5 promila alkoholu – informuje Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty.
MaTo
Fot. KWP Lublin /archiwum/