Ciężarówka waży średnio kilkanaście ton, często kilkadziesiąt. Wszyscy inni użytkownicy dróg nie mogą jednak czuć się w takim towarzystwie bezpiecznie – co wskazują kontrole Inspekcji Transportu Drogowego.
Jazda bez przerw, nielegalna ingerencja w sprzęty czy przeładowywanie pojazdu – to najczęstsze naruszenia przepisów, których dopuszczają się zawodowi kierowcy. W minionym tygodniu inspektorzy wykryli przypadki każdego z tych wykroczeń. Najpoważniejsze to te związane z przerabianiem instalacji tachografów w taki sposób, że rejestrują one odpoczynek w czasie gdy pojazd faktycznie jedzie.
– W ostatnim czasie stwierdziliśmy dwie takie przeróbki. Obie dotyczyły przewoźników niemieckich, poruszających się tranzytem po terytorium Polski. Związane były z transportem zwierząt – relacjonuje Paweł Gruszka z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie.
– Absurd polega na tym, że tachograf informuje o wypoczętym kierowcy gdy akurat jest on zmęczony. Kierujący odczuwa presję, chce zdążyć dowieść towar na czas – podkreśla właściciel jednej z firm transportowych w województwie lubelskim
Kary za ingerencję w tachografy są bezwzględne. Mandaty sięgają kilku tysięcy złotych.
Kolejna sprawa to normy w zakresie czystości spalin. Obecnie obowiązuje norma Euro 6. Dopuszczalna wartość emisji tlenków azotu ma wynieść 400 mg/kWh, a więc o 80% mniej niż w normie Euro 5. Limity emisji cząstek stałych zostaną zmniejszone o 66% i mają wynosić 10 mg/kWh.
Inspektorzy najczęściej spotykają się jednak z przeładowywaniem pojazdów. Dla wielu dopuszczalna masa całkowita pojazdu to tylko zapis w dowodzie rejestracyjnym. W lipcu br. w miejscowości Rudka na drodze wojewódzkiej nr 812 został zatrzymany samochód, który zamiast 3,5 tony ważył ponad 8 (a zdjęciu). Takie przeładowanie powoduje niszczenie dróg i jest niezwykle niebezpieczne, bo przeciążone auto ma wydłużoną drogę hamowania.
Przewoźnicy – łamiąc przepisy – często zapominają o tym, że rowerzysta, pieszy czy kierowca samochodu osobowego w zderzeniu z ciężarowym pozostaje praktycznie bez szans.
W pierwszym półroczu 2017 roku lubelscy inspektorzy transportu drogowego wystawili mandaty na ponad 1,2 mln złotych i zatrzymali 304 dowody rejestracyjne.
Główny Inspektorat Transportu Drogowego i policja zapowiadają kolejne wzmożone kontrole na drogach całego kraju.
ZAlew
Fot. www.witd.lublin.pl