SZANOWNI ROWERZYŚCI,
Tego jeszcze nie było, ale – z drugiej strony – wszystko kiedyś zdarza się po raz pierwszy. Panujące upały oraz ostrzeżenia fachowców skłaniają mnie, a wręcz każą przenieść zaplanowaną na jutro (12.08) wyprawę rowerową na następną sobotę (19.08). Uważam, że nie ma sensu ryzykować zasłabnięć i podobnych problemów, ponadto jestem przekonany, iż jazda z pełnym słońcu przy takim jego operowaniu przestaje być przyjemnością.
Proszę zatem: przyjmijcie decyzję ze zrozumieniem, przekażcie ją dalej, nie gniewajcie się i bądźcie za tydzień!
Pozdrawiam ciepło,
Piotr Wróblewski.
Fot. archiwum