Gmina Biszcza w powiecie biłgorajskim coraz bliżej statusu uzdrowiska. Do zrealizowania tego celu konieczny jest odwiert, z którego czerpane będą wody solankowe. Na jego wykonanie potrzebne są pieniądze z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jeśli uda się je otrzymać to następnym krokiem będzie zmiana w planie zagospodarowania przestrzennego gminy oraz budowa sanatorium dla kilkuset kuracjuszy. Ma tu powstać szpital uzdrowiskowy, sanatorium oraz pijalnia wód.
– Ten wody zostały przebadane i okazało się, że są bogate w związki, które można wykonywać w lecznictwie uzdrowiskowym. Są bogate w jod, magnez, brom – mówi wójt gminy Biszcza Zbigniew Pyczko. – Co prawda są to wody o bogatym stężeniu, ale po odpowiednim rozcieńczeniu można je stosować w rozdawnictwie.
Jak dodaje Pyczko, nadanie statusu uzdrowiska to bardzo długi proces. Z tych planów zadowoleni są mieszkańcy, którzy liczą na miejsca pracy i rozwój gminy.
– Klimat sprzyja temu pomysłowi – powiedzieli Radiu Lublin. – Ludzie chętnie tu przyjeżdżają z różnych krańców Polski – dodają.
Na terenie gminy będą wydobywane nie tylko wody lecznicze, ale także geotermalne, które zostaną wykorzystywane do ogrzewania obiektów sanatoryjnych.
– Tutaj mamy bardzo dobry klimat i zbadane już wody lecznicze, które są na głębokości 960 metrów. Już mamy certyfikat przydatności do leczenia. Zabezpieczone są tam tereny wielkości ponad 60 hektarów – mówi sekretarz gminy Zbigniew Kita. – Potencjalny inwestor nie przechodziłby tego procesu pozyskania terenu, uzgodnień różnego rodzaju i tak dalej. Te sprawy są dzisiaj załatwione. Jest łatwy dostęp do mediów, ponieważ na terenie zbiornika wodnego są wszystkie, jakie są potrzebne do tego rodzaju działalności. Oprócz tego zaplanowaliśmy budowę sieci ciepłowniczej. Częściowo ciepło będzie pochodziło od wody pozyskiwanej z odwiertu. Będzie ona miała temperaturę około 60 stopni Celsjusza – dodaje.
Jeżeli wszystko będzie przebiegało zgodnie z planem, budowa obiektów uzdrowiskowych mogłaby się rozpocząć już za mniej więcej cztery lata. Biszcza byłaby trzecim uzdrowiskiem w Lubelskiem, po Krasnobrodzie i Nałęczowie.
MMaks
Fot. Qqerim / wikipedia.org