Dęblin: szczury i myszy buszują po ul. Bankowej

20170821 105315

Sterty gruzu, a wśród nich szczury i inne gryzonie uprzykrzające życie mieszkańcom – tak wygląda działka przy ul. Bankowej w Dęblinie po zburzeniu starej kamienicy. Mieszkańcy apelują o szybkie uprzątnięcie gruzowiska bo szczury wchodzą na sąsiednie posesje.

– Cały proces rozbiórki trwa już rok, a konsekwencje ponoszą lokatorzy – żalą się mieszkańcy pobliskich budynków. – Powinno być sprzątnięte. Brzydko to wygląda, a po drugie, jak są gryzonie to dokuczają ludziom – dodają.

– Rozbiórką kamienicy na ul. Bankowej zajmuje się Starostwo Powiatowe w Rykach, bo jest współwłaścicielem gruntu i budynku – podkreśla burmistrz Dęblina Beata Siedlecka. – Wykonawca na zlecenie wykonał rozbiórkę i wiem, że były problemy z wywiezieniem gruzu po tym budynku.

– To trzeba było zlikwidować, ponieważ w centrum miasta stał budynek, który zagrażał bezpieczeństwu ludzi – starosta rycki Stanisław Jagiełło. – Samo zagruzowanie tego budynku nie sprawiało większego problemu. Natomiast coś z tym gruzem trzeba było zrobić.

– Starosta uzgadniał czy byłaby możliwość pozyskania jakiegoś terenu, gdzie można byłoby złożyć ten gruz i zutylizować go na teranie miasta Dęblin – mówi Siedlecka. – Gdzieś w okolicach czerwca został wskazany teren, na którym wykonawca miał złożyć materiał porozbiórkowy.

– Podjąłem się tego, aby rozebrać budynek – zaznacza Powiatowy Rzecznik Konsumentów Krzysztof Uznański. – Wskazane do składowania miejsce znajduje się koło urzędu, więc ja nie wiem, czy jest to dobre, żeby umiejscowić tam to, co zostało. Jakby to było jakieś zagłębienie to dałoby radę, ale to jest wszystko praktycznie na tym samym poziomie. Dlatego będę rozmawiał z dwoma osobami, które wskażą mi miejsce, gdzie można byłoby na prywatnej działce składować ten gruz.

Krzysztof Uznański zapewnia, że do końca tygodnia gruz zniknie z działki przy ulicy Bankowej.

ŁuG

Fot. Łukasz Grabczak

Exit mobile version