Pielgrzymi z województwa lubelskiego po raz 39. wyruszyli w pieszą pielgrzymkę na Jasną Górę. Przed pątnikami 12 dni drogi i około 320 km do pokonania.
W tym roku do sanktuarium w Częstochowie idą pod hasłem „W szkole Matki Boże Fatimskiej”, które nawiązuje do 100-lecia objawień w Fatimie.
– Mamy za co dziękować – mówią zgodnie pątnicy. Dla wielu to spełnienie marzeń, by choć raz wyruszyć na pątniczy szlak. – Jest upał, zapowiada się ciężka droga, ale dzielnie niesiemy swoje intencje.
– Jesteśmy chrześcijanami na drodze maryjnej wiary. Maryja nas inspiruje i prowadzi. Pielgrzymka to czas refleksji, przemiany, łaski i budowania wspólnoty w ekstremalnych warunkach zmęczenia, niedogodności, niedospania czy uciążliwej pogody. Wtedy jesteśmy sobie jeszcze bardziej potrzebni – podkreśla biskup Mieczysław Cisło.
– To rekolekcje w drodze. Te 12 dni to modlitwa, budowanie przyjaźni i… czas dla siebie – tłumaczy ks. Mirosław Ładniak, przewodnik 39. Lubelskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
– Pierwszy dzień pielgrzymowania to upał, ale także radość i wiara w to, że wszyscy dotrą na Jasną Górę. Z pomocą pielgrzymom wyszli na ulice mieszkańcy Lublina i okolicznych miejscowości, które mijają pątnicy. Był poczęstunek i zimne napoje, a strażacy z OSP Niedrzwica Duża zapewnili chłodny prysznic – relacjonuje z trasy Dorta Choma, reporterka Polskiego Radia Lublin.
W tym roku w lubelskiej pielgrzymce idzie około 2500 pątników. Na Jasną Górę zamierzają dojść 14 sierpnia.
MaTo / DaCh
39. Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę, Lublin, 03.08.2017, fot. Piotr Michalski