34-letni Turek przepłynął wpław rzekę Bug i przemieszczał się w głąb Polski. Został zatrzymany przez pograniczników z placówki w Dorohusku, którzy byli w pobliżu granicy państwa.
Mężczyzna, nie posiadał przy sobie dokumentów uprawniających go do legalnego pobytu na terytorium Polski. Nasz kraj nie był jednak celem jego podróży. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że chciał dotrzeć do Niemiec. Po przeprowadzeniu czynności został przekazany ukraińskim służbom granicznym.
To kolejny nielegalny migrant zatrzymany w tym roku przez funkcjonariuszy nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
PaSe