78 lat temu, 23 września 1939 roku, do niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück przybył pierwszy transport polskich więźniarek. Były wśród nich profesorki, artystki, ziemianki, działaczki polityczne, społeczne, polonijne. Niemcy dokonywali aresztowań na podstawie wcześniej przygotowanych list, w ramach likwidacji polskiej inteligencji.
Do wiosny 1945 więziono w nim 132 000 kobiet i dzieci, z których zginęło około 92 000. Ludzie umierali z głodu, zimna, wycieńczenia i chorób. Ginęli w masowych egzekucjach oraz w krematorium. Na więźniarkach przeprowadzano zbrodnicze eksperymenty pseudomedyczne. Kobiety, które przeżyły zostały okaleczone do końca życia.
Wśród nich była Wanda Półtawska, po wojnie lekarka, zaprzyjaźniona z Karolem Wojtyłą. W 1941 roku razem z transportem lubelskich harcerek, z zaocznym wyrokiem śmierci trafiła do obozu.
Obóz koncentracyjny Ravensbrück został wyzwolony 30 kwietnia 1945 roku przez Armię Czerwoną.
IAR
Fot. archiwum
CZYTAJ: Film przypomniał lubelską poetkę z Ravensbrück
POSŁUCHAJ reportażu Magdy Grydniewskiej: „Listy z Ravensbrück”
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Wernisaż wystawy Kingi Hendzel „Nie do zobaczenia – listy z Ravensbrück”