Bialczanie chętnie korzystają z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa – tak wynika z podsumowań projektu przez bialską policję. To aplikacja, dzięki której funkcjonariusze od początku tego roku odnotowali na terenie powiatu bialskiego ponad 2600 zgłoszeń, które zdaniem mieszkańców mają wpływ na bezpieczeństwo. Zgłoszeń potwierdzonych przez policję było ponad 1100.
– Jest to aplikacja, dzięki której możemy zaznaczać miejsca zagrożone i wybierać rodzaj zagrożenia, który w danym miejscu występuje – mówi rzecznik bialskiej policji, Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Największa liczba zgłoszeń dotyczy bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w tym przekraczania dozwolonej prędkości. Przykładem takiego zgłoszenia może być informacja naniesiona na mapę w miejscowości Kolonia Drelów, wskazująca właśnie to przewinienie kierowców. W minioną niedzielę funkcjonariusze ruchu drogowego w ciągu tylko trzech godzin zatrzymali te uprawnienia aż czterem kierującym. Kolejne częste zagrożenie w zakresie ruchu drogowego to nieprawidłowe parkowanie. Pozostałe zgłoszenia dotyczą spożywania alkoholu w miejscach niedozwolonych, miejsc grupowania się małoletnich, którzy zagrożeni są demoralizacją czy dzikich wysypisk śmieci.
Aplikację chwali adwokat, dr Piotr Kociubiński: – Głównym atutem tej mapy jest przede wszystkim nie tylko możliwość zorientowania się w jak bezpiecznym miejscu żyjemy, ale przede wszystkim możliwość dokonania pewnych zgłoszeń do policji, iż w naszej najbliższej okolicy dzieje się coś niewłaściwego. Policja jest zobligowana takie zgłoszenie zweryfikować w krótkim czasie i sporządzić z tego stosowną informację. Główną zaletą jest to, że to przełamuje tę barierę. Mamy taką blokadę, żeby pójść czy zadzwonić na policję. Tutaj możemy dokonać zgłoszenia anonimowo. W naszym społeczeństwie istnieje jednak taka łatka donosiciela – tutaj można tego uniknąć. Jak każde narzędzie, to może także służyć różnym pieniaczom. Może to także ułatwiać możliwość kierowania fałszywych oskarżeń, przy czym zawsze warto pamiętać, że w Internecie tak naprawdę nigdy nie jesteśmy w stu procentach anonimowi.
Po otrzymaniu zgłoszeń, które są weryfikowane i potwierdzone przez policję, na miejsce, które jest ujęte na mapie, częściej wysyłane są patrole, aby wyeliminować zagrożenie. Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa funkcjonuje od września ubiegłego roku. W województwie lubelskim odnotowano od tego czasu blisko 21 tysięcy zgłoszeń, z czego potwierdzonych przez policję było 9 tysięcy. Najwięcej dotyczyło przekroczenia dozwolonej prędkości, a następnie nieprawidłowego parkowania i spożywania alkoholu w niedozwolonym miejscu. Najwięcej zgłoszeń o zagrożeniach policjanci odnotowali w powiecie lubelskim, a następnie: bialskim, biłgorajskim, chełmskim i świdnickim.
W powiecie lubelskim od początku roku odnotowano blisko 4200 zgłoszeń, z czego potwierdzonych przez policję było 1500. W powiecie chełmskim – blisko 800 zgłoszeń, z czego potwierdzono ponad 550.
– Najszybciej można wejść w aplikację poprzez strony komendy głównej policji i wszystkich komend na terenie kraju. Podczas korzystania z mapy należy pamiętać, że nie służy ona do zgłaszania pilnej interwencji. W takich przypadkach należy korzystać z numerów alarmowych: 112 i 997.
Warto podkreślić, że od lipca tego roku działa również mobilna wersja Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
MaT
Fot. KWP Lublin