36-letni Ukrainiec Siergiej W. zadał 32-latkowi z Kurowa kilkanaście ciosów nożem. Przyczyną była sprzeczka w barze.
– Z policyjnych ustaleń wynika, że w sobotni wieczór kilka osób spotkało się w jednym z miejscowych barów. Tam spożywali alkohol – relacjonuje Ewa Rejn-Kozak, oficer prasowy puławskiej policji
Zwłoki 32-latka znalazł przypadkowy przechodzień. Mężczyzna leżał nieopodal bloku, w którym mieszkał. Miał kilkanaście ran kłutych na całym ciele. Ponadto został obrabowany.
– Okoliczności zabójstwa bada prokuratura – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie, Agnieszka Kępka.
36-letni Sergiej W. próbował uciec na Ukrainę – został zatrzymany kilka kilometrów przed granicą. Jak ustalono, od kilkunastu dni pracował w jednym z gospodarstw rolnych w Kurowie. Jednak od razu po morderstwie spakował się i wyjechał. Jak się okazało, mężczyzna był już karany za zabójstwo na Ukrainie, gdzie usłyszał wyrok 15 lat więzienia.
Siergiej W. przyznał się do winy. Prokuratura najprawdopodobniej będzie wnioskować o tymczasowe aresztowanie Ukraińca. We wtorek ma być mu przedstawiony zarzut zabójstwa, za co grozi nawet dożywocie.
ŁuG / ZAlew / MaTo
Fot. KWP Lublin