– W województwie lubelskim jest najwięcej szkolnych gabinetów stomatologicznych w skali całego kraju – informuje Najwyższa Izba Kontroli. W samym Lublinie funkcjonuje ich aż 59. To ewenement na skalę Polski.
Miasto dokłada 500 tys. zł do 30 mln zł, które trafiają na opiekę stomatologiczną dla dzieci z Narodowego Funduszu Zdrowia. Niestety, gorzej jest w „terenie”. W powiecie hrubieszowskim w żadnej szkole nie ma gabinetu stomatologicznego.
– Wyniki naszej kontroli pokazują, jak dalece Lubelszczyzna pozytywnie odbiega od reszty kraju – mówi dyrektor Delegatury Najwyższej Izby Kontroli w Lublinie, Edward Lis. – Na terenie naszego województwa funkcjonuje niemal 1/3 wszystkich takich gabinetów istniejących w Polsce. Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało rozpoczęcie prac nad ustawą o medycynie szkolnej w celu ich przywrócenia w placówkach oświatowych na terenie całego kraju.
– Odkąd sięga moja pamięć, gabinet stomatologa w tej szkole był – stwierdza Marek Krukowski, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Macieja Rataja w Lublinie.- Wielu rodziców załatwia opiekę dentystyczną dla swoich dzieci na własną rękę, ale uczniowie pochodzą z różnych środowisk. Wskazanie rodzicom, że jest jakiś problem, nawet jeśli nie chcą oni leczyć tutaj dzieci, daje im sygnał, że coś się dzieje. Profilaktyka jest chyba najistotniejszym elementem funkcjonowania takiego gabinetu.
– Gabinety powinny być rozbudowywane, szczególnie w dziedzinie profilaktyki. Oprócz przeglądu kontrolnego co pół roku, robię także lakierowanie zębów co trzy miesiące. Instruuję indywidualnie każdego ucznia, co powinien jeszcze zrobić podczas czyszczenia swojej jamy ustnej – opowiada lekarz stomatolog Krzysztof Werner, który ma gabinet w tej placówce oświatowej.
Liczba dentystów w szkołach na terenie Lubelskiego stale rośnie.
– Po kilkunastu latach gabinet stomatologiczny wraca do naszej szkoły. Uczniowie będą mogli tutaj korzystać z bezpłatnej opieki dentystycznej. Prowadzimy w tej sprawie akcję informacyjną dla rodziców – opowiada Magdalena Skwarczyńska-Zuch, wicedyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Świdniku.
A prowadzenie w placówkach oświatowych profilaktyki dentystycznej jest naprawdę ważne. – Próchnica jest bardzo groźną chorobą. Nieleczona może prowadzić do zakażenia układów: pokarmowego, oddechowego, nerwowego, kostnego, a nawet powodować choroby mózgu – dodaje Edward Lis.
W Polsce aż 85 procent 12-latków ma próchnicę. To o 6 procent więcej niż jeszcze 4 lata temu. W Niemczech ten wskaźnik wynosi 19 procent, w Danii 22, a Anglii 32 procent.
PaSe / opr. ToMa
Fot. Sebastian Pawlak