Mieszkańcy Lublina głęboko zaglądali sobie w oczy w ramach międzynarodowej akcji pod hasłem „The World’s Biggest Eye Contact”, czyli „Największy na świecie kontakt wzrokowy”.
W specjalnie przygotowanej na ten cel przestrzeni w Tarasach Zamkowych chętni mogli usiąść, wyciszyć się i… popatrzeć w oczy nieznanej sobie osobie.
– To niezwykłe doświadczenie – mówią uczestniczący w akcji Lublinianie, podkreślając, że zmusza ona do refleksji i wpływa na poprawę kontaktów międzyludzkich.
Pierwszą taką akcję zorganizowano w 2015 roku w ponad 150 miastach na całym świecie. Rok później w eksperymencie wzięli udział mieszkańcy już niemal 200 miast.
PaSe/ DySzcz
Fot. Sebastian Pawlak