Kilka lubelskich gmin nie zdekomunizowało nazw ulic. Do działania przystępuje więc wojewoda. Ma korzystać z propozycji zgłaszanych przez organizacje kombatantów i grup kultywujących pamięć historyczną.
Usunięcie komunistycznych patronów do 2 września nakazywała ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. – W ponad 80 przypadkach samorządy z własnej inicjatywy zmieniły nazwy, ale nie wszędzie – mówi rzecznik wojewody lubelskiego Radosław Brzózka. – W związku z tym wojewoda lubelski przystępuje do przewidzianej w prawie procedury. W pierwszej kolejności zobowiązuje ona do zwrócenia się do Instytutu Pamięci Narodowej o opinię w sprawie takich ulic. Po jej uzyskaniu wojewoda będzie mógł wydać zarządzenie zastępcze zmieniające ich nazwy. Mówimy w szczególności o ulicach znajdujących się na terenach gmin: Annopol, Łuków, Sawin, Stoczek Łukowski, Józefów oraz miast: Chełm i Lublin.
IPN wyrazi między innymi opinię o lubelskich ulicach: 1 Armii Wojska Polskiego, Leona Kruczkowskiego, Jana Hempla a także skweru im. im. Rektora Grzegorza Leopolda Seidlera.
PaSe
Fot. archiwum