„Obronę Sokratesa” Platona w nowym przekładzie profesora Ryszarda Legutki zobaczyli wczoraj (16.09) lubelscy widzowie. Monodram wystawił i wyreżyserował aktor Witold Kopeć – pod szyldem Fundacji Prawda, Dobro i Piękno. Spektakl jednego aktora składnia do refleksji nad odwiecznym problemem pomyłki sądowej, rolą prawdy i kłamstwa, a także wolności człowieka.
Czy w spektaklu pojawiają się słynne słowa Sokratesa „Wiem, że nic nie wiem”?
– Odmieniane przez różne przypadki – podkreśla Kopeć. – Sokrates z tego robi znak rozpoznawczy. Przy każdej okazji podkreśla, że najlepiej się nie wymądrzać. Trzeba najpierw przed sobą, a potem przed innymi ludźmi przyznać się, że tak naprawdę niewiele wiemy – dodaje.
Podczas uroczystej premiery monodramu obecny był autor nowego tłumaczenia platońskiego tekstu, profesor Ryszard Legutko
– Jest to praca niezwykle interesująca – powiedział Radiu Lublin prof. Legutko. – W Polsce do tej pory funkcjonowało jedno tłumaczenie. Chciałem, żeby to był taki tekst, który w języku polskim jest bardziej czytelny filozoficznie – dodaje.
Widzowie zgromadzeni na premierowym pokazie podkreślali współczesność tekstu Platona i talent monodramisty.
– Ten tekst nie stracił aktualności – zaznacza prof. Legutko.
Monodram „Obrona Sokratesa” lubelska publiczność może zobaczyć jeszcze dziś (17.09) i w poniedziałek (18.09). Spektakl ma charakter impresaryjny i będzie pokazywany w różnych miejscach kraju.
AKr / MaK
Fot. pixabay.com