MKS Perła Lublin – tak od dzisiaj brzmi pełna nazwa najbardziej utytułowanego w kraju klubu piłki ręcznej kobiet. Trzy dni przed rozpoczęciem nowego sezonu ligowego w Hali Globus przedstawiciele klubu oraz browaru podpisali umowę o sponsoringu tytularnym.
Perła od kilku lat wspiera zespół dziewiętnastokrotnych mistrzyń Polski. Od dzisiaj ta współpraca nabiera jednak innego charakteru.
– Wizerunek Perły od teraz będzie w sposób szczególny powiązany z wizerunkiem klubu – mówi dyrektor generalny browaru Andrzej Rutkowski. – MKS Perła Lublin – w tej nazwie mamy dwa podmioty, które osiągnęły sukcesy na rynku ogólnopolskim i nie tylko. MKS, dziewiętnastokrotny mistrz kraju, niekwestionowany lider w swojej dyscyplinie na arenie ogólnopolskiej. Perła, nieskromnie mówiąc, też odnosząca dobre wyniki. Nasze produkty są obecne nie tylko w Polsce, ale także w 30 krajach Europy i świata. Myślę, że będę tu wyrazicielem opinii swojej i klubu: naszym wspólnym celem jest godne reprezentowanie Lublina i Lubelszczyzny na arenie ogólnopolskiej i nie tylko. Obie firmy mają spore sukcesy. Chodzi o to, żeby te sukcesy były jeszcze większe.
W rozpoczynającym się w sobotę sezonie ligowym MKS będzie mierzył w dwudziesty tytuł mistrzowski. Miał on być zdobyty w tym roku, na 700-lecie miasta, tymczasem drużyna zajęła dopiero czwarte miejsce, najgorsze od 23 lat. Tym bardziej więc mocniejsze zaangażowanie Perły w sponsoring cieszy prezesa MKS-u, Marcina Lipca:
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że taka marka jak Perła stała się partnerem naszego klubu. Jestem bardzo dumny z tego, że możemy razem z Perłą reprezentować Lubelszczyznę w Polsce i za granicą. Mam nadzieję, że ten sponsor pomoże nam w tym roku uzyskać to, co obiecaliśmy państwu rok temu i co nam się nie udało, za co chciałem przeprosić. W tym roku mam nadzieję, że zdobędziemy obiecany dwudziesty tytuł.
W letniej przerwie zarząd MKS-u podjął decyzję o zmianie trenera. Nowym szkoleniowcem został Robert Lis. Zakontraktowano też kilka nowych zawodniczek – wśród nich wielokrotną reprezentantkę Polski, pochodzącą z Kraśnika Kingę Achruk. Rozgrywająca przychodzi do Lublina z ambitnymi celami:
– Chcę na pewno pomóc klubowi zdobyć dwudziesty tytuł mistrzowski. Chciałabym również zdobyć puchar Polski. A indywidualnie chciałabym się nauczyć jeszcze wielu nowych rzeczy. Zostałam przyjęta bardzo ciepło.
Z optymizmem w przyszłość wybiega zastępca prezydenta Lublina Krzysztof Komorski, reprezentujący głównego udziałowca klubu:
– Myślę, że ten skład jest naprawdę imponujący i godny legendy i marki, którą MKS przez wiele lat wypracował. Jestem przekonany, że ta współpraca i nowa jakość, która nastąpiła w MKS-ie w sensie wizerunkowym i sportowym, przyniesie wymierne korzyści w postaci bardzo dobrych wyników sportowych i kolejnych zwycięstw, których i sobie i państwu z głębi serca życzę.
Pozostaje mieć nadzieję, że rzeczywiście dwudziesty tytuł mistrzowski MKS-u będzie mieć perłowy smak. Lubelskim szczypiornistkom już przypadł do gustu nowy przydomek.
– Sponsorem została Perła. Mamy ją w nazwie, jest naszym sponsorem tytularnym, także śmiało możemy być nazywane „perełkami” – mówi kołowa Joanna Drabik.
„Perełki” rozpoczną sezon w najbliższą sobotę wyjazdowym meczem z Koroną Handball Kielce.
Umowa Perły z MKS-em ma obowiązywać na najbliższy sezon, ale zawiera opcję przedłużenia na kolejne lata.
JK
Fot. Józef Kufel