Do niecodziennej sytuacji doszło podczas meczu III ligi piłkarskiej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Spotkanie pomiędzy miejscowym KSZO, a Wiślanami Jaśkowice zostało przerwane po pierwszej połowie przy stanie 0:2. Powodem miało być naruszenie nietykalności sędziego w drodze na przerwę. Arbitrem był Przemysław Wróbel z Białej Podlaskiej. Gospodarze uważają, że jego decyzja była pochopna.
Decyzję w sprawie meczu, a także ewentualnych kar podejmie prowadzący rozgrywki czwartej grupy III ligi, Podkarpacki Związek Piłki Nożnej. W tej grupie występują zespoły z naszego regionu, w tym Motor Lublin, który w środę rozegra zaległe spotkanie z JKS-em Jarosław. Jutro (12.09) przy okazji porannych serwisów sportowych będzie można wygrać bilety na ten mecz.
AR
Fot. archiwum