Polski marynarz zginął w piątek (08.09) wieczorem w porcie szwedzkiej marynarki wojennej w Karlskronie, podczas przygotowań do manewrów wojskowych Northern Coasts 2017 – podały w komunikacie szwedzkie siły zbrojne.
– Dwaj polscy marynarze wpadli do wody w piątek o godzinie 23.10 w porcie w Karlskronie. Jeden z nich nie żyje – napisano w komunikacie.
Marynarze zostali wyłowieni z wody, a następnie na miejscu przeprowadzono akcję ratunkową. Obaj zostali przewiezieni do szpitala. Jednemu z nich nie udało się uratować życia, drugi przebywa pod opieką lekarzy.
– Chciałbym złożyć kondolencje Marynarce Wojennej RP. Nasze myśli są teraz z rodziną zmarłego marynarza oraz jego kolegami z pokładu – powiedział dowódca szwedzkiej marynarki wojennej Jens Nykvist.
Według rzeczniczka lokalnej policji Fredrika Bratta sprawa jest wyjaśniana przez wojsko, gdyż do zdarzenia doszło na terenie bazy wojskowej. – Najprawdopodobniej chodzi o wypadek i nie ma podejrzenia przestępstwa – stwierdził.
Marynarze uczestniczący w manewrach Northern Coasts 2017 uczcili pamięć zmarłego Polaka minutą ciszy. Właściwa faza ćwiczeń wojskowych, w których weźmie udział 5000 marynarzy m.in. ze Szwecji, Polski, Finlandii, Estonii oraz Danii, mają rozpocząć się w poniedziałek (11.09) i potrwać na Morzu Bałtyckim do 21 września.
PAP
Fot. materiał RL