Z zarzutami znieważenia funkcjonariusza publicznego muszą się liczyć autorzy wulgarnych internetowych komentarzy pod adresem komendant włodawskiej policji. Sprawą zajmie się prokuratura.
Komentarze dotyczą instrukcji pani komendant, zobowiązującej przełożonych do rozliczania podwładnych z wyników pracy. Wpis z instrukcją opublikowano na jednym z portali społecznościowych. Zdaniem autora publikacji, szefowa włodawskiej jednostki próbowała wymóc na podwładnych wystawianie większej liczby mandatów. Wpis skomentowało kilkaset osób. Są to w większości krytyczne i wulgarne wypowiedzi, obrażające włodawską komendant.
– Nie możemy pozostać obojętni na ten wyjątkowo obraźliwy charakter wpisów pod adresem funkcjonariusza publicznego – mówi oficer prasowy włodawskiej policji Elwira Tadyniewicz. – Dlatego też komendant powiatowy policji we Włodawie złożył w tej sprawie stosowne zawiadomienie w prokuraturze rejonowej.
Rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie Renata Laszczka-Rusek dodaje, że Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie zajmie się też sprawą ewentualnych nieprawidłowości w Komendzie Powiatowej Policji we Włodawie, o których wspomniał autor wpisu. Chodzi między innymi o kwestie ustalania grafików dla policjantów. – Wydział kontroli z całą pewnością podejmie czynności wyjaśniające w celu zweryfikowania tych danych. Z drugiej strony podjęliśmy także stosowne kroki prawne w sprawie komentarzy. Całość zabezpieczonych przez nas materiałów została przesłana do prokuratury z wnioskiem o objęcie postępowania ściganiem z urzędu ze względu na ilość komentarzy i ich charakter. Mają one szczególny, bardzo negatywny wydźwięk, który dotyczy funkcjonariusza publicznego. Stąd też nie możemy pozostać obojętni.
Sami funkcjonariusze z Włodawy zapewniają, że w piśmie ich pani komendant nie ma mowy o konieczności wystawiania mandatów.
DoG / PaSe
Fot. archiwum