Marszałek województwa lubelskiego, Sławomir Sosnowski, zarzuca wojewodzie lubelskiemu, Przemysławowi Czarnkowi, działanie na niekorzyść wizerunku Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Chodzi o udział wojewody w programie w jednej ze stacji telewizyjnych, który poświęcony był sytuacji COZL.
Zdaniem Sosnowskiego, Centrum radzi sobie dobrze. – Tego się nie mówi. Województwo sobie doskonale z nim radzi w tej sytuacji, w której musiało wejść i zarządzać tą jednostką. A wejść musiało.
– Nikt tu nie tworzy czarnego PR, tylko wszyscy się troszczą, żeby to Centrum do końca powstało, aby pieniądze nie zostały stracone i żeby tam pracowała najlepsza z możliwych kadra, po to by ratować życie pacjentów. Chodzi tylko o to – odpowiada na te zarzuty wojewoda lubelski.
Podczas zorganizowanego przez marszałka spotkania z pracownikami COZL pojawiły się r tematy: obniżek płac, bilansowania oddziałów oraz kontraktowania świadczeń z Narodowego Funduszu Zdrowia NFZ-tu.
MaK/MaTo / opr. ToMa
Fot. archiwum