James Hetfield, wokalista zespołu Metallica, miał niefortunny wypadek. Do incydentu doszło podczas koncertu w Ziggo Dome w Amsterdamie. Podczas wykonywania piosenki „Now That We’re Dead” James wpadł do umieszczonej na scenie zapadni. Muzykowi udało się wydostać z dziury z pomocą pracującej przy koncercie ekipy i dokończyć utwór.
– Mam się dobrze, ale moje ego nie tak bardzo. Jednak wszystko jest OK. Może mam odrobinę zranione uczucia – skwitował całą sytuację frontman.
W ciągu trwającej od 1981 roku kariery Metallica sprzedała 150 milionów płyt na całym świecie.
Kapela zagra w Polsce w ramach promocji wydanego w listopadzie 2016 roku albumu „Hardwired… To Self-Destruct”. Koncert odbędzie się 28 kwietnia 2018 w Tauron Arenie Kraków. Biletów już nie ma.
(megafon.pl / Metallica fot. Universal Music Polska)