1 października br. wejdą w życie przepisy, które przywracają wiek emerytalny: 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Jest to powrót do stanu sprzed reformy z 2012 r., która wprowadziła stopniowe podwyższanie wieku emerytalnego do 67 lat bez względu na płeć.
Wnioski o przejście na emeryturę według nowych zasad można składać od 1 września. – W całym kraju dokumenty złożyło już 120 tysięcy uprawnionych, zaś w Lubelskiem zaledwie 4 tysiące. Według naszych ubiegłorocznych analiz ponad 80% osób, które kończą powszechny wiek emerytalny od razu przechodzą na emeryturę – wyliczała na antenie Polskiego Radia Lublin Małgorzata Korba (na zdj.), rzecznik regionalny Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w województwie lubelskim. Z gościem rozmawiał Jacek Bieniaszkiewicz.
– Ostatnie 2 tygodnie pokazały nam ogromną potrzebę informacji dotyczącą tego, które dokumenty należy złożyć i jakie są skutki przejścia na nową emeryturę dla domowych finansów – wyjaśnia Korba.
– W województwie lubelskim tylko do wczoraj (14.09.2017) ZUS odwiedziło ponad 22 tysiące klientów, z czego tylko 4 tysiące złożyło wniosek o świadczenia. To 25% z uprawnionych, których się spodziewaliśmy. W całym kraju ten odsetek wynosi już prawie 40% – dodaje gość.
– Dobrze poinformowany ubezpieczony będzie wiedział, jakiej wysokości emerytury może się spodziewać i jaką dokumentację złożyć. To dobry znak, ponieważ osoby, które do końca tego miesiąca osiągną wiek emerytalny (czyli już mają 60-65 lat), dostaną świadczenia dopiero za październik, bo wtedy właśnie wchodzą w życie nowe przepisy emerytalne. Przyszłym emerytom opłaca się więc zaczekać gdy będą starsi o kolejny miesiąc. Konkretny skutek to kilkanaście złotych więcej – radzi.
– Duża grupa osób, które już złożyły wniosek o emeryturę w obniżonym wieku to ludzie, którzy w tym momencie nie mają żadnego źródła dochodu. Oznacza to przerwę w ubezpieczeniu (w aktywności zawodowej) lub bezrobocie. W tych przypadkach uzyskanie prawa do emerytury w październiku jest korzystne dla budżetu domowego, bo stanowi to najprawdopodobniej główne źródło utrzymania – zauważa rzecznik.
Składając wniosek należy pamiętać o komplecie dokumentów. – 90 tysięcy beneficjentów w kraju, składających podanie o wcześniejsze świadczenia, nie ma policzonego kapitału początkowego, czyli tej części emerytury, do której nabyliśmy prawo przed 1 stycznia 1999 roku. Można szacować, że województwie lubelskim to 25% – mówi.
– Bez złożenia wniosku, dokumentów o zarobkach i zaświadczeń okresach zatrudnienia sprzed 1999 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie może policzyć kapitału początkowego, a to opóźnia procedurę – zaznacza regionalny rzecznik ZUS. – Termin wydania decyzji i wypłacenia pieniędzy to 30 dni od ustania ostatniej okoliczności ważnej dla ustalenia emerytury. Warto więc już teraz szukać dokumentacji, kompletować ją i dostarczyć do ZUS-u jeszcze przed złożeniem wniosku o emeryturę – podsumowuje Małgorzata Korba.
Szczegóły na stronie internetowej www.zus.pl.
JB / PAP / opr. KS
Fot. Weronika Pawlak