Do groźnego pożaru doszło w Chełmie w przetwarzającej owoce firmie Austria Juice. Strażacy odebrali zgłoszenie jeszcze przed południem. Paliły się wysłodki przechowywane w jednej z hal produkcyjnych. Kłęby gęstego dymu unosiły się nad miastem.
Jak informuje Wojciech Chudoba z Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie, pracownicy opuścili zagrożony rejon przed przyjazdem ratowników. Sytuacja została opanowana i strażacy kończą zabezpieczanie pogorzeliska.
Straty oszacowano na 40 tysięcy złotych, ale wartość uratowanego mienia sięga 3 milionów złotych.
DoG
Fot. Dominik Gil