Na temat mediacji rówieśniczej rozmawiają w Lublinie prawnicy, pedagodzy i uczniowie. Zdaniem młodzieży największym problemem jest bullying wobec młodych Ukraińców czy Polaków, którzy przyjechali tu się uczyć.
Tymczasem Mikołaj z Ukrainy, który uczy się w Lublinie, twierdzi, że nie spotkał się z agresją czy niechęcią ze strony polskich kolegów: – Jest tu taka relacja, że wszyscy się nawzajem szanujemy.
Sędzia Eleonora Porębiak-Tymecka, koordynatorka projektu mediacji rówieśniczej mówi, że zawsze jakieś zachowania agresywne będą się pojawiały, ale dzięki temu projektowi można je ograniczyć, choć cudzoziemców w naszych szkołach będzie przybywać: – Na naszym terenie mamy przede wszystkim Ukraińców, Czeczenów i Białorusinów, natomiast w każdym momencie możemy spodziewać się napływu do szkół dzieci z rodzin cudzoziemców, którzy studiują u nas, które będą musiały być zaakceptowane przez szkołę. Uważam, że dzięki tej mediacji nam się to uda.
Program trwa już od 6 lat. W tym czasie przeszkolono 500 młodych mediatorów. Podczas konferencji podsumowane zostaną dotychczasowe działania.
JZon
Fot. archiwum